Uf....Zbliżam się do końca lambrekinu.Myślałam że szybciej mi to pójdzie ale przeliczyłam się.Haft pracochłonny.Uzywam muliny DMC.
Pogoda u nas prawie jesienna więc siedzi się w domu i krzyżykuje.A w domu coraz chłodniej.Czyżby koniec lata?Pochwalę się moją hortensją.Była różowa ale podlewałam ją specjalną odżywką i jest taka jaką lubię.Mam ich 6 sztuk.2 okazały się odporne i są różowe.Też piękne !
środa, 20 sierpnia 2014
niedziela, 17 sierpnia 2014
Długo mnie nie było......
Po takiej długiej przerwie nie wiadomo jak zacząć pisać ......Ale za podszeptem koleżanki zaczynam.Ona na swoim blogu pokazuje piękne prace!Więc chociaż dużo przez ten rok nie zrobiłam to za to teraz pochwalę się lambrekinem.Do wczoraj miałam tyle...
Cały ma długośc 180 cm.Trochę pracy jest przy nim ale bardzo podoba mi się wzór.
A że nie samym haftem człowiek żyje to i czas na przetwory...
Cały ma długośc 180 cm.Trochę pracy jest przy nim ale bardzo podoba mi się wzór.
A że nie samym haftem człowiek żyje to i czas na przetwory...
Pozdrawiam wszystkich którzy trafią do mnie.....
Subskrybuj:
Posty (Atom)