Szwy wyciągniete i już pomału biorę się za igiełkę.Chociaż parę krzyzyków i człowiek wie że zyje!A tu zaraz wiosna i dojdzie ogródek.Ale pochwalę się czymś starszym bo nic nowego oprócz samochodów nie mam.
Bardzo pięknie wykonane, eleganckie hafciki. Mam pytanie, w jakim czasie i czym udało się wyleczyć rwę barkową? U mnie trwa to już 3 miesiące i mam serdecznie dosyć. Jeżeli ból kciuka jest gorszy, to bardzo współczuję. Życzę zdrówka.
Piękne hafciki. Brąz z białym świetnie się komponują. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajne:) Lubie te motywy, wyszyłam sobie i znajomym
OdpowiedzUsuńSpokojnych i radosnych Świąt :)
UsuńŚliczne hafty,a samochodziki szczególnie. Wracaj do zdrowia!
OdpowiedzUsuńPiekne sa te jednokolorowe hafty i te czarne i bordowe.Zdrowiej szybko.
OdpowiedzUsuńprzeurocze hafciki...wracaj szybciutko do igiełki...
OdpowiedzUsuńPiękny duet :), szybkiego powrotu do zdrowia ...
OdpowiedzUsuńPiękny komplet obrazów! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne! Bardzo mi się podobają takie monochromatyczne hafty. I wzory bardzo ładne.:)
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie wykonane, eleganckie hafciki. Mam pytanie, w jakim czasie i czym udało się wyleczyć rwę barkową? U mnie trwa to już 3 miesiące i mam serdecznie dosyć. Jeżeli ból kciuka jest gorszy, to bardzo współczuję. Życzę zdrówka.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne hafty! Szybkiego powrotu do zdrowia życzę:)
OdpowiedzUsuńRadosnych, pełnych ciepła i miłości Świąt Wielkiej Nocy !Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń